ekhhh
Komentarze: 7
Nie pisalam nic od kilku dni. Jestem bardzo zabiegana, no cox..hehe....takie zycie mlodego czlowieka.Babka z polaka chyba na leb padla...w ciagu weekendu, ten kto kce miec 6 na polrocze z polaka, musial napisac scenariusz do rozdzialu z Opowiesci Wigilijnej (bedziemy wystawiac...hehe) no to ja oczywiście, bardzo ambitna sie zglosilam. I pisalam przez weekend zamiast szlajac sie gdzies po miastku...No na baseniku oczywiscei bylam, ale to szczegol.
W piatek bylam w Memcach (Niemcy) na zakupkach z kumpela. Nie bede mowic co se kupilam, bo szkoda mi czasu, ale powiem, ze kurde ci niemcy to maja fajne sklepiki. Nic dodac nic ujac. Taki Carstadt.....choinka wisi od sufitu po sam dul. a na okolo niej lampki. ekh.... pikny widoczek :))) ogladam sobie z Kaśka czapeczki a podchodzi niemiec i sie pyta czy se z nim zdjecia nie zrobie....hehe....no dobra.....dziwne.....z obcym gpsciem se zdjecie robic???? bez komentarza.
Czy ja jestem niska??? bo mój obiekt westchnien.. hehe.... mówi do mnie mala albo malutka i nie wiem zabardzo jakie ma podstawy...bauhahaha...ekh.. no trza dzialac, bo mi go sprzatna sprzed nosa :))))))
W środe bedziemy miec dyske.....tylko szkoda ze klasowom (tzn bedziemy miec jeszcze z taka jedna klasa, z Ie......ja to bym tam wolala juz jakby co z d (ekh....... drugi obiekt westchnien) albo najlepiej z III c....hehe...........)
no dobra lece siem uczyc.......ehhe (psze pana marcinka! wcale nie jestem kujonem!) i to szczegol ze jestem wkur...... na starsza...naprawde..paps
Dodaj komentarz