lis 08 2002

"Stare Dziwadło" :))))))) buahhahahahha


Komentarze: 5

Przetrwanie w przyrodzie zależy od umiejętności rozpoznawianie gatunków niebezpiecznych. Podam niezbędne informacje, które pomogą Ci zidentyfikować jeden z pospolitych gatunków, spotykanych we wspólczesnych lub niezbyt wspólczesnych budach....Mowa oczywiście o belfrach

 

           STARE DZIWADLA

NAZWA LACIŃSKA : Pedagogus Claptoutus

NAZWY POSPOLITE (imiona): Józef, Eryk, Boguslaw, Bogumil, Franciszek, Waldemar, Wladyslaw, Stanislaw

 

WYGLĄD I UPIERZENIE:Stare dziwadla to samce, najczęściej lyse. Zwykle noszą marynarki sportowe, częsyo brązowe, lub zieloone, ze skórzanymi latami na lokciach i lamówkami wokól mankietów.W górnej kieszeni często można dostrzec czerwony lub niebieski dlugopis, a na tulowiu, i górnych kończynach - ostrzegawcze plamy z tuszu. Spodnie Dziwadel są zawsze stare, z mankietami i szarymi chusteczkami  w dziurawych kieszeniech (dziurawych dlatego, że Dziwadla są najczęściej starymi kawalerami i nie ma im kto zaszyć). Im mniej uwagi poświęcamy na ich skarpetki i bieliznę, tym lepiej.

Stare Dziwadla naszą broząwe trzewiki ze zdartymi noskami i obcasami. Niektóre osobniki zamiast sznurowadel używają sznurków. W slotne dni można zobaczyć, jak wykonują dziwne podskoki nad kalużami - pewni dlatego, że przemakają im buty.

UWAGA!!!!!!!!!!!!! Najbardziej niebezpieczne osobniki maja okropne wąsy (pozory - zapuszczają wąsy, jeżeli są lyse)

SZCZEGÓLNE CECHY CHAKTERYSTYCZNE:Większość starych Dziwadel strasznie kopci - niekiedy fajke - a ich samochody (jeżeli je posiadają) to kompletny śmietnik. Niektórzy ssą miętówki. Lubią dźwigać pod pachą stare księgi. Zwykle przybywają do szkoly przed pierwszym dzwonikiem a wychodzą wraz z końcem ostatniej lekcji. Kiedy prowadzą lekcję masz wrażenie, że prowadzili je już setki raz,(dlatego chodzą po klasie i częstop ystykulują, żeby jakoś to ukryć) I się nie mylisz!

SPECJALNE OSTRZEŻENIE : Dziwadla często dziwnie pachną, jak cos co leży od 300 lat pod podlogą na strycju.

SIEDLISKA: Stare Dziwadla siedzą w pokoju nauczycielkskim na najstarszych krzeslach - zimą najbliżej kaloryfera. Nigdy nie spotyka się ich na bopisku szkolnym.Ich najbardziej naturalnym środowiskiem jest trawniczek w parku, kawiarnia i stary fotel, kolo stolu, na którym sprawdzają sprawdziany (nie posiadaja biurek, a tym bardziej komputerów! Sa wprost ich przeciwnikami!).

NAJCZĘSTRZE ODZYWKI: Ulubione odzywki Dziwadel to: "Co to jest u licha, to nintendo?", Za moich czasów...", "Kiedy to bylem malym chlopcem...", "Nie po to walczylem na wojnie, żebyście sobie teraz żuli gumę na moich lekcjach!" "to nowoczesne brednie!"

U mnie  w szkólce jest takie jedno stare dziwadlo (które znam, oczywiście, jeszcze parę by się znalazlo)

W szkólce??? EKhhhhh, no co nudno. Nic się nie dowiedzialam. Ale za to lacha z kumpelami targalyśmy, z tego naszego "starego dziwadla" - historyk. Tak ten, co mówi, żebym nie jadla slodyczków, bo utyje, albo, że jest mi caly czas zimno. .. a późńiej z Kaśki....bauhahahha... jaka ona jest ciekawska

Przed szóstą idziemy na basenik. no trza dbać o figurkę, no nie????

No to wszystki milego Hanuka!!!!!!! bauhahahaha

paaaaaaaaaaaaaaaaaa

teqi : :
09 listopada 2002, 22:07
PODDALAMBYM TO DYSKUSJI- MARTA JEST ODE MNIE WYZSZA, SZCZUPLEJSZA I JA SIE ZASTANAWIAM CO ONA JESZCZE HCCE ZROBIC Z TA SWOJA FIGURKA HEHE
09 listopada 2002, 21:33
właśnie własnie martusiu obie zreszta macie swietna :))
09 listopada 2002, 19:42
NO NIE WIEM MARCINKU, CZY FIGURKA JEST SWIETNA......HEHE..MAM PEWNE ZADSTRZEZENIA NO DELFINEM TO MOZE NIE....NO ALE ANIO,KI TEZ SIE NIE TOPIOM, EKH, CHYBA ZE IM NARDZO PIORKA ZMOKNA SIORA, NO NASTEPANA, PRZECIEZ TY NIE MASZ CO LA TEJ SWOJEJ FIGURKI ROBIĆ??/TY JA MASZ WYPASISTA
08 listopada 2002, 14:49
hy hy aska a ja ide tez cos zrobic dla figury hy hy
08 listopada 2002, 14:25
hehe no niezłe niezłe :))) te dziwadła przypominaja mi pare osób... no ale ktos musi... ze tez ci takie pomysly do głowy wpadaja... naprawde spoko..... uwazaj na tym baseniku bo delfinem nie jestes a figurka i tak jest swietna... pozdrowionka paaaaa...

Dodaj komentarz