Zakoffalam sie! (sadna nofosc)

A jak zwykle w sumie sie nie dzialo.

Wstalam z ranca, zaspana hehe ...mialam znofu zabojczy sen JJJJ buaahahahah, mam nadzieje chociaz ze nie proroczy. Bylam sobie z kumpela (dokladniej dfoma)  na baseniku i siedzialysmy na trybunach. Z Kaska i Monia jakby cio J Od tylu zaszewdl taki jeden gosciu i zaslonil mi o Kasce oczki. No to zgadywanka. Pytam sie sarszy? Starszy, Duzo? Nie zabardzo. Chuchnij. Po co? Zobacze czy palisz. Uuuuuuu palisz. Skad? Z daleka. Krzysiek? Krzysiek! Ehhe. Nie no ja nie mogę. Poszlismy do meni do domciu, było już pozno. I mowie mamieKrzysiek u nas dziisaj spi. Ta no ok. I robi wyrka normlanie. Ekh.... i Krzysiek spal z mojom mamuskom!!!

A teras KOMENTARZ :

Oczywiscie ze ten sen sie nie sprawdzi (przynajmnie taka mam nadzieje J), Bo fkoncu Krzysiek by nie przyjechal z drugiego konca polski do mnie, a by juls na pefno nei spal z mojom mamuskom! Predzej ze mnom ...hehe J.

DZISIAJ:

No to poszlam jakos do tej szkolki. Od rasu na schodkach, jak wchodzilam na pielfsom lekcyjkem spotcalam sfoj obiect festchnien J. Zacal mnie sa plecacek ciagnac J To siem otfracam i zacynam go ochsaniac. Nio cio on se mysli?? Ze mi sie potopa to se jus wsystko mose? Hehe. Popatsyl sie tak dzifnie na mnie i stfierdzil:”Mala Asiu (Wrrrr) nie denelfuj siem, bo zlosc piknosci skoci” hehe  Nie mof do mnei mala asiu, bo fcale nie jestem taka mala! „ No jak to nie? Psynajmniej dla mnie jestes” Ojjjjjjjjjjjjjj, jestem zakoffana J.

Dzisiaj splafdzianik z bioli byl. Ekh........ a’la wojna plemnikof JJJJJJ  Babka stfieldzila se lacej mi dopsze poslo J No a tak posatym to piatecke s w-f dostalam JJ Je je je :) Ekh...jetna s najlepsysh (mialam sie nie kfalic ;)

A teras lecem na tlenink..mosem sie nie sabijem. JJJJJJJJ:JJJJJ

A tak posatym jessce las, to jestem happy i zakoffana J

No i tak jesce las posa tym.. to mam fajnych kolegof....ekh......Bronili mojego honoru.....I gdzie ja takich kumpli znajde????? No mose jesce na Masulkach J