Archiwum 01 grudnia 2002


gru 01 2002 Niedziela
Komentarze: 6

Ellllllloooooooooooooooo Miski koffane!!!!!!

Dzisiaj wstalam no baaaaardzo wczesnie jak na niedziele, bo o 9 (to tylko z tego powodu, ze jestem zagorzala ;) katoliczkom i mnie do koscolka wyslali J) A snilo mi sie pare rzeczy. Mialam chyba trzy senki, to mnie oczywiscie na najlepszym zbudzic musieli! Nie bede opowiadac jakie bo mnie coniektorzy powyzywaja od zboczenic, hehe, to lepiej nie...... J)

Po raz pierwszy chyba pisze notke i nikt ,ani nic mi nie przeszkadza. No moze tylko Zlotopolscy, leca wlasnie na dwojce..hehe. A wiec....bylam sobie w tym kosciolku, malo co nie zasnelam (no wkoncu sie nie wyspalam!) Wracajac z niego, spotkalam takich dwoch gosci. W sumie to ich znam, oni mnie tez znaja, ale się nie lubimy i czesc sobie nie mowimy (jak Kuba Bogu, tak Bog Kubie!) I jeden z nich przypomina mi kumpla z wakacji. Może przypadkiem czytasz to Maly (marcin) hehe, to napisz do mnie, cio? No no normlanie myslalam, ze to on z daleka. Ale on mi zawsze go przypomina wiec się wcale nie zdziwilam jak podeszlam blizej. Wrocilam do domciu, to poszlam do REMY [(taki suoer,hiper, mega market, o powierzchni 15m X 10m, bauhaha)(mialam nie robic tutaj darmowej reklamy, no ale coz ;)] po szampon. Ale w tym super mega hiper  markecie, o powierzchni 15m X 10m nie było szamponu! No to jak nie ma szamponiku to se wzielam dwa jogurciki i wlasnie zastanawiam się czy se jednego nie wszamac. No to chwilka, skocze do kuchni J. Niooooooop JJJJJ. Szamponikow to moze i nie ma w tym super hiper mega markecie, o powierzchni 15m X 10m nie maja szamponow, ale jogurciki majom pyszne J Buahaha.

„Gdzie bylas w nocy?” ”Na dyskotece” „A potem?” „Na spacerze” „A potem?” „A potem to przyszlismy tu i się calujemy!” ‘Buahahaha... Nie....To tylko cytacik ze Zlotopolskich (kolejna darmowa reklama?)

Mialam dzisiaj isc na pizze i na basenik, ale oczywisce Kaska sierota musiala sie rozchorowac! Ja to sie z nia mam! Ale i tak bym nie poszla, hehe, bo jadem se chalupke malofac J To moje przyszlo krolestwo, moj cieply kat, mój pokoj z miekkimi scianami..bauahhaah ( nie, sciany bede miec normlane) 

Jutro do szkolki Yeeeeaaaaaaa! Ja jestem jak najbardziej normlana, ale po prostu w tym toku zaczelam lubic chodzic do budy...bauhaahah... ciekawe dlaczego.....

teqi : :
gru 01 2002 I JAK wAM SIE pODOBA?
Komentarze: 3

I jak Wam sie podoba??? No mi nafet nafet JJJ Nie najgorzej JJJ. Tylko oczywiscie jak zaczelam pisac, tzn robic tego blodzka, mialam taki fajny statusik „robiem blodzka” to mi sie Grzesiek musial wwalic na GG (przy okazji cmokaski Grzesiu, jezeli to czytaszJ).

Dzisiaj dzien mi sie krocil....ekh J Wstalam gdzies kolo 11.00, zjadlam sniadanko w lozku (buahahah, Grzesiek i zauwaz ze bez upojnej nocy..bauhahaha) umylam poznije kudelki, posprzatalam i poszlam ze starsza na miastko. Ogladalysmy tapety, spodenki i wyslalysmy lotka (no moze cos wygram...bauhahahaha J) i tak jakos zlecailo. Pozniej przyszlam na chate, pogadalam troszke na GG i poszlam z Kaska do kina. Bylysmy na 17.00 a jak wychodzilam z domciu to bylo juz ciemno (Ciemno juz, zgasly wszystkie swiatla.......;)) ekh.....gupio! Ja tak nie kce!  Ma byz jasno i juz! Wrocilam z tego kinka (aaaaa bylam na 13 duchow....wypas filmek, ale kino było puste. Naliczylam 11 osobek.....Nie bylo nafet w kogo rzucac;) Wrocialm z kina i wlaczylam sobie kiomputerek. Poprzegladalam stronki a’la „jak robic blodzka?” „gify” i zaczelam to realizowac ( przy okazji pozdrowki dla dwoch Kasiek, bez nich by mi sie nie udalo J) I tak robilam, gadalam, robilam, gadalam, ze zeszlo mi do tej pory.

Mialam tu opublikowac swoja recenzje z Zemsty, ale moze innym razem.

To pozdroooooooooooooofki miski!

teqi : :