Archiwum 29 listopada 2002


lis 29 2002 no coz
Komentarze: 2

JJJJJJJJ:

No to dobra.......

A więc dzisiaj pisalismy testy...ekh......Po cholero one! Mi tam się one naprafde nie przydadza....ekh, no coz. Sa ludzie i sa taborety. Trza było napisac jakies wypracowanko (tu pefnie zawale—widac chyba moje piekne bledy skladniowe itp.?) I jakies tam jeszcze inne pierdoly, zupelni enikomu nie potrzebne.

Poznije do domciu, male sprzatanko i do niemiec. Bylam z kumpelami, no ja nie iwem czego one się najaraly! Hehe..caly czas się ryly... no a ja z nimi...hehe.....no coz.....No to se takie fajne szoretki kupilam (spodenki krotkie-nie, nei jestem rabnieta... na w-f...hehe) potem do domciu i tak się jakos doczlapalam do kompiuterka i się w sumie z deka nudzialam na poczatku...Dobra koncze......

Hehe

Dzisiaj ze swoim obiektem niestety się nie widzialam łeeeeeeeeeeeeeeeee L

teqi : :