Komentarze: 11
Jak mi się spać chce!!! Buuuuu dajcie poduszkę!!! Kołdrę!!! Łóżko!!! I mojego małpeczka!!! Hhyhy... Z takim zestawem to się do łóżka walnąć można :p
A rano to nie mówię jakie miałam problemu ze wstaniem...i zimno mi było na dodatek! Wrrrrrrrrrr Oszaleć można! I zgadnijcie jak się teraz czuję? Zimno się czuję!!! Buahha
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Ja tu zamarzam a mojego małpeczka nie ma! Wredna małpa z niego!
Zimno, mokro, nuuuuuuudno!
W szkole na przerwach się tak wynudziłam, że szok. Ale to już akurat wina P. i M. Do szkoły przyszli tylko na 1 lekcję chyba! Chamy! Wrrrrr... Zostawić tak biedną Teqi żeby się zanudziła na śmierć... No jak tak można?! Wrrrrr Na pastwę losu! Buuuuuuuuuuuuuuuuhaha
No nic. Chamstwo się szerzy! Nic dodać nic ująć! Niom ale pana M.? O takie coś nie to go podejrzewałam! Żeby mnie zostawić??? ;-) Hyhy
A jeszcze M mnie miał do szkoły zanieść! Wrrr.....i nie zaniósł! Wrrrrr
Niom dobra...na przerwach było very very bardzo nudno, ale na lekcjach już lepiej J
Na historii facet (hyhy...erotoman) opowiada o następcach jakiegoś tam Augusta Autahiasza <?> czy jakimś takim i Kaligula był. To ja do faceta „pshe pana, a to prawda, że Kalugula był innej orientacji seksualnej?” Kumpela, z którą siedzę-Marta, do mnie „Tak? Naprawdę? Czy se jaja z niego robisz?”” No naprawdę” „To ty taka oczytana jesteś?” „Oj od razu oczytana...film oglądałam o nim to wiem , że był z deczka nie teges” „aaaaaaa” A facet do mnie „ Czy on taki zboczony był to ja nie wiem, ale ponoć coś był nietego...Tak słyszałem. Nie czytałem o nim zabardzo to nie wiem” „ No proszę pana. To kto ma wiedzieć? Ja? Pan mi ma to powiedzięć” Gościa z deka zatkało...hyhy...a Marta do mnie z tekstem „ A., to ty nas powinnaś uczyć historii. Jednak z tego twojego oglądania pornolów możesz się czegoś nauczyć! A jego zwolnić!” „Marta jakich pornolów?!” „No a o Kaliguli to nie był pornol? Hyhy...bo też oglądałam” „Marta, erotomanko! To może oglądałaś ostrzejszą wersję? Bo ja pornolów nie oglądam!” Buahhhaha
A facet jeszcze potem: „ No wy się dziwicie, że macie skrzywione kręgosłupy...Popatrzcie jak Marta siedzi. Tak się powinno siedzieć! A nie tak jak Ł.!” Hyhy...Ja od razu zmieniłam pozycje...siedzenia, oczywiście. Równiutko, wyprostowana, pierś do przodu, hyhy...Od razu zauważył „ No albo jak A” Hyhy...
Ale widocznie tylko ja z Martą się nie nudziłyśmy na hiście, bo mój kumpel zasnął...Buahaha...Normalnie, legalnie sobie spał! A ja się brechtałam...nie no ten facet jest wkurzający, ale jak coś powie to tylko się brechtać...Ale czasem potrafi także wkurzyć :p
Kiedyś do mnie kocurku gadał! Buahaha Bo się zaczęłam przeciągać na lekcji a on to zauważył to ja od razu skończyłam. A on „Co A.? Źle się spało? A może za krótko? Co w nocy robiłaś?” „Ja???? Yyy...No spałam...Ale wcześniej się do historii uczyłam „ ;P Hyhyy...facet zwiechę załapał...I good mu tak! Nie będzie do mnie mówić kocurku!!!
Albo strażnik. Następny pedofil! Buahaha...tylko ten lepszy JJJ I jest o mnie zazdrosny! I mówi do mnie kochanie albo skarbie! To to normalnie mnie wkurza A sam mnie zdradza! Cham jeden! Buahha! Kiedyś przyłapałam go z babką od niemieckiego! Później mnie przepraszał, ale nic z tego! Taka dobra to ja nie jestem! Zdrady nie wybaczam tak szybko! ;P Buahaha...Chyba miesiąc minął...bauhaha...Nom i w końcu wybaczyłam J bauhaha Jakie ja mam dobre serduszko :-)))))))<chce ktoś raffaello? Hhyhy właśnie wszamywołuję :-) > Nom dobra J Jak byłam u G na Sylwku, to ojciec G zaczął mnei podrywać! Bauhaha...Ale on był pijany i nie wiedział co robi....chybaJ Buahah J
Niom dobra, może już dość o tych pedofilach? Bo o takich zboczeńcach to bym mogła mówić bez końca! Buahaha A Ty się Małpek nie ciesz bo też jesteś erotomanem JJJ Ale moim J
Jakies długie mi te notki ostatnio wychodzą, no nie? Hyhy...No nic. Trudno się mówi. Popisać troszkę można. Fakt, że z tego same głupoty wychodzą, ale to już pomińmy J
„serce w sercu, miłość w moim mieście”...
Hyhyh......nudzi mi się znowu J W sumie powinnam się iść pouczyć...hyhy...żeby nie zawalić na koniec. Dobry pomysł??? Nieee...Hyhyh.. Nom ale wypadałoby, bo ile można siedzieć i gadać o niczym? hyhy...i nirvany słuchać?
Dobra idę jużJ
Wiem wie, cieszycie się że to już koniec J